czwartek, 16 grudnia 2010

Podsumowanie pewnej wymianki

Dzisiaj chciałam podsumować pewną wymiankę, która miała miejsce już jakiś czas temu. Dzięki niej Molli została posiadaczką m.in. takiej oto kosmetyczki ozdobionej wstawką wyhaftowaną krzyżykami:



a ja zostałam szczęśliwą posiadaczką cudnego wisiora

oraz... wspaniałej brochy.

Zdjęcia biżuterii oczywiście pożyczone bo ja choćbym pękła nie zrobiłabym lepszych :)
Matce dziękuję serdecznie za wymiankę a wszystkim komentatorom za zostawiany po sobie ślad.
Pozdrawiam

9 komentarzy:

  1. Udana wymiana, a kosmetyczka jak znam Twoje umiejętności dopracowana w każdym calu...Bardzo ładnie wygląda ta wstaweczka. Wisior i broszka zaczarowane :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne prezenty otrzymałaś.A efekt końcowy kosmetyczki jest uroczy.Sam haft nie prezentowałby się tak cudnie.Z kosmetyczką tworzą zgrany duet.

    OdpowiedzUsuń
  3. No! Fajna wymianka! Przedmioty tak różne od siebie. To jest super fajne w wymiankach, że dostajesz coś, czego sama w życiu byś nie zrobiła, z coś co najlepiej umiesz robić.

    OdpowiedzUsuń
  4. Fantastyczne prezenty - udana wymianka:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Fantastyczna kosmetyczka! CUDO!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajna wymianka :-) Obdarowałyście sie naprawdę pięknymi rzeczami :-)

    OdpowiedzUsuń