piątek, 5 lutego 2010

Wielkanocnie

Po wypełnieniu porannych obowiązków i zjedzeniu śniadanka usiadłam sobie nad haftem. Miała to być chwila odprężenia a ja przez cały czas byłam niespokojna, roztargniona. Ale co mogło być źródłem mojego roztargnienia. Dopiero po chwili przypomniałam sobie, że wczoraj podczas wizyty w pasmanterii zakupiłam prześliczny zielony kordonek. Z myślą o ozdobach wielkanocnych. Ja po prostu musiałam go wypróbować :)
Efektem tych prób jest jajko a dokładnie ubranko na jajko. Wzór pochodzi z pisma Sabrina Robótki extra, zeszyt 1/2010. Musiałam go nieco zmodyfikować (przez dodanie tasiemki) ponieważ tak bardzo się przykładałam, że koszulka była za mała.
Podsumowując: sezon wielkanocny uważam za otwarty !!!



Jak dobrze pójdzie to jeszcze trochę takich jajek u mnie zobaczycie :)