sobota, 15 lutego 2014

Spontaniczne skrapowanie

Wczoraj wieczorem postanowiłam zrobić skrapa. A to za sprawą zabawy, która trwa w 13 arts. I nie było by w tym nic dziwnego gdyby nie to, że od razu do niego siadłam i zaczęłam robić. Bez przemyśleń i planów. Jest to niecodzienna sytuacja, bo  zwykle jak robię prace to mam ją dokładnie przemyślaną... układ, papiery, dodatki... Co prawda w czasie tworzenia są pewne modyfikacje ale jednak dużo z tego planu zostaje :)
Przeczytałam wskazówki Shony i zaczęłam działać.
W 1,5 godziny, z przerwami na odbieranie Ali nożyczek, pilnowanie żeby nie wybrudziła się Stazonem i nie zjadła gessa, stworzyłam pracę. I niestety boleśnie przekonałam się, że spontaniczne skrapowanie to nie dla mnie ;) Dzisiaj naniosłam więc trochę poprawek i mogę Wam zaprezentować to co stworzyłam :)



Zdjęcie zrobione przez mojego kolegę podczas jednej z  wycieczek górskich.
Praca wg mapki Sketchabilities.
Papiery, fioletowa farbka oraz fioletowy tusz wodny użyty w pracy pochodzą oczywiście z 13 arts :)


Dziękuję Wam za wszystkie cudowne komentarze :)