piątek, 19 marca 2010

ATC

Mimo niechęci do prac wszelakich coś tam u mnie się dzieje. Po pierwsze prezent wymiankowy mam już prawie gotowy. Jeszcze tylko drobne uzupełnienia i może jutro uda się go wysłać. Chociaż właściwie sama nie wiem czego mu brakuje, ale czegoś na pewno. Tak jest najgorzej bo trzeba się jeszcze trochę pogłowić.

Gotowa jest też pierwsza partia ATC na wymianę u Anek73. I tym właśnie się pochwalę.

 

Jak widać rozpracowałam temat jajeczny...
Został mi jeszcze temat wiosenny i kobiecy.

Weekend będzie pod wezwaniem jaj. Jajka będą oczywiście szydełkowe ale na wydmuszkach. Na poniedziałek muszę mieć ich ok. 10 szt. Mam nadzieję, że zdążę.

Pozdrawiam wszystkich zaglądających i dziękuję za zostawiane komentarze.