I tak powstało ATC na wyzwanie SP "Zegary". Przy jego powstaniu wykorzystałam technikę, która od dawna mi się podobała a mianowicie transfer. W ten sposób wykonany jest zegar. Jest to moja pierwsza próba (właściwie druga bo pierwsza to była nauka podstaw). Super kursy na wykonanie różnych transferów (między innymi wykorzystany przez mnie transfer za pomocą medium akrylowego) można znaleźć w Collage Caffe.
A oto efekt
W międzyczasie zrobiłam też dwa wpisy o albumów wędrujących. W obu przypadkach należało oskrapować cytaty.
A na koniec chciałam pokazać Wam prace mojego zdolniachy Kuby.
Pierwsza to kartka dla miłośniczki gry w czołgi. Moja pomoc polegała na narysowaniu linii pomocniczych do wycięcia bazy i czołgu oraz na zawiązaniu kokardki.
Druga to kartka dla babci. Tutaj ograniczyłam się do narysowania linii, wycięcia kształtów big shotem i udzielania instrukcji przy składaniu serca origami.
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za komentarze pod poprzednim zdjęciem i odwiedziny. Niedługo pojawią się kolejne ukończone hafty :)
super karteczki:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńATC pierwsza klasa. Wpisy do albumu przepiękne. Kartki Kuby świetne!
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawe scrapki, ale transferów to zazdroszczę:)
OdpowiedzUsuńsuper wędrasie a Kuba to faktycznie zdolniacha :D nowe pokolenie scrapowiczów rośnie
OdpowiedzUsuńEdytko! Jestem niezmiennie pod wrazeniem Twojej wszechstronnosci i dazenia do perfekcji! Atc "wypasione", a wpisy powalaja mnie romantycznym i kobiecym klimatem.
OdpowiedzUsuńKuba to juz prawdziwy "fachura". Efektu koncowego pozazdroscilby nie jeden "dorosly";)
Pozdrowienia i usciski oraz.... dziekuje za naparstek! Wlasnie go otrzymalam:D Cudny jest!
Cudowne ATC i wpisy do albumów :)
OdpowiedzUsuńOj i rośnie zdolniacha - obie kartki Kuby świetne!