piątek, 25 czerwca 2010

Wóz strażacki cz. 2 i podusia

Prace nad wozem strażackim posuwają się do przodu. Obecnie haft wygląda tak:


Pewnie byłoby więcej gdyby nie przerywniki. Dokładnie 4 zaczęte i 3 czekające w kolejce :)
Te zaczęte to m.in. moje pierwsze biscornu.

A teraz jeszcze o wspomnianej w tytule podusi. Udało mi się wygrać kolejne candy (ale mam ostatnio szczęście :) i zostałam właścicielką ślicznej poszewki na jasiaczka.

Poszeweczka wyszła spod rąk Joanny z Mglistego Snu. Jeśli ktoś jeszcze bloga Joanny nie widział to koniecznie niech tam zaglądnie. Znajdzie tam cudne hafty i różne ciekawe pomysły.

To ja jeszcze tylko pozdrowię: Joannę i bardzo serdecznie podziękuję za taki cudny prezent oraz wszystkich zaglądających i komentujących i zmykam do mojego Adasia.

czwartek, 17 czerwca 2010

Tildowa karteczka

Poczyniłam ostatnio kilka zakupów scrapowych. Trochę papierów, kwiatków, ćwieków i stempelków. Między innymi stempelki z Tildami. I oto efekt. Moja pierwsza tildowa karteczka. Kartka jest na okazję imienin.

A to już zawieszki, które otrzymałam od Habki za rozwiązanie zagadki matematycznej. Są rewelacyjne. Bardzo pomysłowe. Dopracowany każdy detal. W kopercie była jeszcze motylkowa karteczka.


Pozdrawiam wszystkich i zmykam odsypiać bo jutro znowu pobudka ok. piątej. Nie mówiąc już o pobudkach nocnych :)

czwartek, 10 czerwca 2010

Wóz strzażacki cz. 1

Witam wszystkich. Spojrzałam dzisiaj na datę mojego ostatniego posta i przeżyłam szok, jak ten czas szybko leci. Tyle czasu minęło a u mnie właściwie nic ciekawego nie powstało. Cały czas haftuję wóz strażacki ale do końca jeszcze bardzo daleko.

  
Poza tym powstał w tzw. międzyczasie mały przerywniczek ale żeby go skończyć muszę wyciągnąć maszynę.
A na to kompletnie nie mam nastroju.

Kończę już bo zaraz zacznę zrzędzić na fatalną pogodę, złe samopoczucie i kompletny brak czasu ;)

Chciałam jeszcze tylko podziękować wszystkim za życzenia urodzinowe.
Pozdrawiam