Samochodowa karteczka

Można powiedzieć, ze przez ostatnie dni byłam na odwyku papierowym. Długi weekend spędziłam poza domem więc nie miałam dostępu do papierów. Potem mąż wyjechał na delegację więc udało mi się znaleźć czas tylko na zrobienie małego ATCiaka. Tak więc jak tylko dzisiaj mąż pojawił się w domu rzuciłam się na papiery. Dodatkową mobilizacją była fantastyczna mapka kartkowa u Scrapujących Polek.
I tym sposobem, bardzo szybko (jak na mnie :) powstała taka oto karteczka.

Bardzo prosta, bez dodatkowych ozdób. Jedynymi ozdobami są ćwieki oraz embossing, którym pokryte jest auto i napis. Wykonana z papierów ze scrap.com, z ćwiekami z craft4you i oczywiście stemplami Lemonade. A że akurat na blogu Lemonade trwa wyzwanie, w którym należy stworzyć upominek na Dzień Taty to ją tam zgłaszam.
Dodam tylko, że jestem z niej zadowolona... jak rzadko :)

Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za miłe słowa.

Owadzi ATCiak i zaległości prezentowe.

Mimo, iż większości owadów nie lubię nie mogłam sobie odmówić wzięcia udziału w wyzwaniu Nordstjerny
na blogu Craft Artwork.
A to dlatego, że nagrodą niespodzianką jest cudny stempel wykonany własnoręcznie przez autorkę wyzwania.
Szukając inspiracji trafiłam na cudne zdjęcie gąsieniczki. Przygotowałam więc dla niej zieloną gałązkę zeby czuła się jak w domu :) I tak oto powstało moje ATC.

Edycja:
W trakcie pisanie przez mnie posta (na raty oczywiście bo w między czasie musiałam biegać za Adasiem) Kuba wykorzystał materiały, które zostały na stole i stworzył własnego ATCiaka :) To jego pierwszy ale myślę, że nie ostatni. Bo mój starszy syn bardzo lubi wszelkie zabawy papierem. I ma już za sobą pierwszy album wykonany wspólnie z mamą, który niebawem pokażę :)

Pracę Kuby również zgłaszam na wyzwanie w Craft Artwork.



Druga część postu dotyczy zaległych prezentów, które dostałam od dwóch blogowych koleżanek. Aż wstyd się przyznać kiedy...
Takie oto cudeńka trafiły w moje ręce od alexls.
Ale od początku... Ola zapytała mnie kiedyś, który z wyhaftowanych przez Nią dzwonków mi się bardziej podoba to mi go prześle. Wybór był trudny bo obydwa mi się podobały ale w końcu się zdecydowałam.

Jakie było moje zdziwienie gdy w przesyłce oprócz dzwonka znalazłam biscornu.  

I do tego całą masę cudnych guzików i tasiemek.

Kolejny prezent dotarł do mnie od Dorotki - z okazji urodzin. Był totalnym zaskoczeniem. Sprawił mi ogromnie dużo radości. Przede wszystkim dlatego, że kartki, które wykonuje Dorota są po prostu urocze i cieszę się, że mam je w swoich zbiorach :)

Ja już dziewczynom dziękowałam ale zrobię to jeszcze publicznie - jesteście super i sprawiłyście mi bardzo dużo radości.

Dużo radości sprawiają mi również wszystkie komentarze, które mi zostawiacie. Dziękuję i pozdrawiam wszystkich serdecznie.

Candy w Lemonade

Z okazji pojawienia się w sklepie nowych kolekcji Lemonade zaprasza candy.
Nie mogło mnie tam zabraknąć :)

Biscornu czerwcowe

Zaczęte (aż wstyd się przyznać) w zeszłe wakacje. Jest moim pierwszym haftem wykonanym muliną cieniowaną. No i właśnie przez to cieniowanie musiało tyle odleżeć bo w trakcie haftowania przestało mi się podobać.
Jakiś czas temu postanowiłam się zmobilizować. I dobrze, że mi się udało bo z efektu końcowego jestem bardzo zadowolona :D
Wzór pochodzi stąd ( nr 72).

Odpowiadając na pytanie zadane w komentarzach pod majowym biscornu - jest to poduszeczka o charakterystycznym kształcie służąca najczęściej jako igielnik. A u mnie będzie służyć jako bombka :)
(mam nadzieję, że niczego nie pokręciłam ale taką informację znalazłam jakiś czas temu w sieci, wydaje się być logiczna więc tego się trzymam, w razie czego proszę o poprawki :)
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za komentarze

Album na zdjęcia urodzinowe

Powstał jako prezent na pierwsze urodziny dla chrześnicy męża i ...właśnie skończyłam go robić :)
Jest formatu 15 x 15 cm i przeznaczony jest na zdjęcia formatu 9 x 13.Składa się z 5 kartek + 2 okładki.

Białe karteczki powkładałam w miejsca gdzie należy włożyć zdjęcia.
Album ma kształt kwadratu więc środkowe strony można ułożyć w dowolnej konfiguracji.

Ponieważ wykonany został z papierów lemonade zgłaszam go na wyzwanie z okazji dnia dziecka. Właściwie jedynymi dodatkami są guziki oraz tasiemki, które jakiś czas temu dostałam w prezencie od Alexls (dziękuję :*) Bardzo przydatne okazały się tusze ze scrap. com, które mają kolory idealnie pasujące do tych papierów.

Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za odwiedziny i komentarze

Biscornu majowe

Znowu z małym opóźnieniem ale powstało - biscornu majowe.
Kolorystyka niewiele ma wspólnego z tym miesiącem :) ale wzór bardzo mi się spodobał.

 

 Pozdrawiam serdecznie

Losowania nadszedł czas i kolejny scrap

Najpierw chciałam podziękować wszystkim za udział w moim małym rozdawnictwie.
Bardzo mnie cieszy fakt, iż mogłam przy tej okazji poznać tak wiele nowych miejsc.
Cieszę się również, że kilka z Was postanowiło zostać ze mną na dłużej.
Ale do rzeczy. W rozdawnictwie wzięło udział 46 osób (jedna osoba dopisała się po terminie ale zdążyła przed drukowaniem losów więc też brała udział).
Losy zostały wydrukowane

pocięte

i Kuba wylosował...

Zwyciężczyni gratuluję i proszę o dane do wysyłki: edytaziecina@poczta.fm
Mam teraz w planie wyhaftowanie biscornu z chabrami wiec może przy okazji powstanie i mała podusia... :)

A na koniec scrap, który powstał w ramach zabawy w liftowanie na forum scrappassion.
Liftowana była absolutnie fantastyczna praca Reni.
A oto moja interpretacja

A jako, że utrzymana jest w pastelowych kolorach zgłaszam ją na wyzwanie craft4yuo - PasteLOVE, na wyzwanie guzikowe w Szufladzie (te małe serduszka widoczne po powiększeniu zdjęcia to guziczki, które udało mi się kiedyś zakupić na e-bayu) oraz na wyzwanie "Motyle" w Galerii Rae.
W roli głównej  papiery Lemonade. Dlatego zgłaszam scrapa na wyzwanie nr 20 z okazji dnia dziecka.

Pozdrawiam serdecznie