Tak kartka powstała na wyzwanie ogłoszone na blogu scrapki.pl. Należało wykonać lift pracy Karoli.
W moim przypadku było to porywanie się z motyką na słońce ale... spodobał mi się oryginalny kształt kartki. A że zbliża się dzień matki będzie jak znalazł :)
A teraz kilka słów o samej kartce. Ponieważ nie posiadam w swoich zbiorach dużych przestrzennych kwiatów (są okropnie drogie) musiałam wymyślić coś innego. Niebieski kwiatek zmajstrowałam wiec sama. Od dawna na dnie szuflady leżały mi materiałowe hortensje zakupione na giełdzie kwiatowej. I wreszcie nadeszła ich kolej :)
Płatki pofarbowałam glimmer mistem, przycięłam do odpowiednich rozmiarów, pozszywałam tak alby powstał przestrzenny kwiatek i dołożyłam pręciki. I gotowe :)
Koronkowy kwiatek wzorowałam na tym z pracy Karoli. Ćwiek ze scrap.com lekko podrasowany perełkami.
Różyczki "ukręcone" samodzielnie.
Całość na papierach ILS z niewielką ilością Lemonade. Napis wykonany srebrnym tuszem na zdjęciach wyszedł słabo widoczny.
A oto efekt końcowy
Pozdrawiam serdecznie