Nadszedł czas na obiecany post hafciarski. Pewnie jeszcze bym z nim trochę zwlekała bo praca nie była jeszcze ukończona gdyby nie spostrzeżenie jednej z koleżanek, że na moim blogu znowu pojawia się pajęczyna. Wzięłam się więc w garść i szybko skończyłam hafcik. Mogę go więc zaprezentować.
Jest to kolejne z biscornu Faby Reilly. Zaczęte wczesną wiosną bardzo długo musiało czekać na ukończenie.
Haftowane na lnie muliną DMC.
Na koniec jeszcze zawartość TUSALowego słoiczka. Niebieskie nitki to zapowiedź nowego hafciku :)
Pozdrawiam serdecznie
kolejny zachwycający biscorniak. Urzekające są te Twoje prace xxx!
OdpowiedzUsuńZachwycający, orientalny klimat i jak zawsze perfekcyjne wykonanie! Prześliczne biscornu!
OdpowiedzUsuńPozdrowienia:)
Ojej, ale delikatny hafcik:) Wzory FR sa sliczne, sama musze sie za jakis zabrac, bo narazie tylko podziwiam dziela innych hafciarek.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Anka
Piękny jest! Wiesz, że podziwiam (czysto platonicznie ;-) ) Twoje prace z tej dziedziny. A już jak mam okazję oglądać na żywo, to jest orgia estetyczna :)
OdpowiedzUsuńO matko, znowu coś prześlicznego wyszyłaś... I pewnie jest super małe. Ech... Bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńprześliczne
OdpowiedzUsuńPiękne. Złota nitka wygląda ślicznie.
OdpowiedzUsuńPiękne kolory dobrałaś, a już złoto to strzał w dziesiątkę:) Śliczniutkie maleństwo:)
OdpowiedzUsuńZdumiewające jest to że ja mam podobne odczucia jak oglądam twoje hafty, natychmiast chciałabym je mieć.... Szczęśliwa jestem że mogę pocieszyć oczy woreczkiem z monogramem od Ciebie, to cudeńko pyszni się na półce w szafie :)
OdpowiedzUsuńfaktycznie rzadko się u Ciebie coś pojawia, ale jak już...klękajcie narody!
OdpowiedzUsuńCudowne, śliczne, przepiękne!!!
OdpowiedzUsuńCudowny,przepiękny, niepowtarzalny. Zaparło mi dech. Zapraszam do mnie na candy na www.blog.magicznyhaft.pl
OdpowiedzUsuńCo tu dużo gadać - cudny ten biscorniaczek:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Miło mi, że moja praca spodobała się Wam.
OdpowiedzUsuńJejku! Jakie to śliczne!
OdpowiedzUsuń