Dzisiaj chciałam podsumować pewną wymiankę, która miała miejsce już jakiś czas temu. Dzięki niej Molli została posiadaczką m.in. takiej oto kosmetyczki ozdobionej wstawką wyhaftowaną krzyżykami:
a ja zostałam szczęśliwą posiadaczką cudnego wisiora
oraz... wspaniałej brochy.
Zdjęcia biżuterii oczywiście pożyczone bo ja choćbym pękła nie zrobiłabym lepszych :)
Matce dziękuję serdecznie za wymiankę a wszystkim komentatorom za zostawiany po sobie ślad.
Pozdrawiam
Wisior jest przepiękny :)
OdpowiedzUsuńCiekawe :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńUdana wymiana, a kosmetyczka jak znam Twoje umiejętności dopracowana w każdym calu...Bardzo ładnie wygląda ta wstaweczka. Wisior i broszka zaczarowane :)
OdpowiedzUsuńPiękne prezenty otrzymałaś.A efekt końcowy kosmetyczki jest uroczy.Sam haft nie prezentowałby się tak cudnie.Z kosmetyczką tworzą zgrany duet.
OdpowiedzUsuńNo! Fajna wymianka! Przedmioty tak różne od siebie. To jest super fajne w wymiankach, że dostajesz coś, czego sama w życiu byś nie zrobiła, z coś co najlepiej umiesz robić.
OdpowiedzUsuńFantastyczne prezenty - udana wymianka:)
OdpowiedzUsuńFantastyczna kosmetyczka! CUDO!!!
OdpowiedzUsuńpiękne...pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFajna wymianka :-) Obdarowałyście sie naprawdę pięknymi rzeczami :-)
OdpowiedzUsuń